sobota, 11 sierpnia 2012

Życie Często Przewraca Mnie Ale Wieże Że Podniosę Się ...


  • -miałaś kiedyś wbity nóż w plecy, prawda?- spytał ją prosto z mostu, nawet nie starał się jakoś ładniej ubrać słów. wiedział, że tylko tak do niej dotrze. poprzez trafienie w sedno bólu. Na jej twarzy zauważył lekkie zdziwienie, a potem spuściła wzrok i z uporem patrzyła się czubki swoich trampek jakby w tym momencie była to najciekawsza rzecz na świecie.
    -nadal mam.- powiedziała cicho.
    - a wiesz co zostaje po ranie? 
    -no blizna.- odparła i spojrzała na niego jakby była dzieckiem, któremu wszystko trzeba tłumaczyć.
    -a czy boli? 

    -blizna? 
    -mhm. 
    -no nie boli. 
    -no właśnie. Blizny nie bolą. One tylko przypominają. Od Ciebie zależy czy weźmiesz to pod uwagę

    wkurzasz mnie najbardziej ze wszystkich , ale i rozumiesz najbardziej ze wszystkich , dlatego Cię kocham debilko ♥

    Zaufanie to spojrzenie komuś w oczy najgłębiej jak się da
    i stuprocentowa pewność,
    że nie znajdziesz tam nic,
    co zniszczy Twój świat. ♥ 

    Mówisz, że jest tylu innych facetów. Masz rację. Tylko, że jest mały problem. Głęboko w dupie mam wszystkich facetów. Chcę Ciebie, nie chcę kogoś innego. Tylko CIEBIE! Chcę Twojego uśmiechu, niewinnego spojrzenia, szyderczego uśmieszku, miliona buziaków na gadu - gadu i śmiesznych kłótni o to kto kocha bardziej. Wiem, znowu chcę za dużo, o wiele za dużo..

    Wpadał z nią, pił, znał umiar. Ona miała czuć się dobrze on miał czuwać ♥

    Dochodziła północ ona siedziala jak zwykle przed swoim lapkiem przegladając różne strony. Dostała smsa o treści "Spójrz przez okno".Zgasiła nagle światło z obawą ze to jakiś podglądacz, podeszła powoli do okna i zaczęła się przyglądać. Niczego nie widziała. Nagle jej oczom ukazał sie chłopak, który był zbudowany jak jej chlopak. Zaskoczona tym stała jak wryta. Miało go nie być. Nagle dostała następnego smsa o treści "Patrz teraz". W tym momencie do chłopaka podeszła jedna z jej koleżanek.Ich usta sie zbliżyły. Wybiła 12. Dostała następnego smsa "Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, mam nadzieje ze prezent sie podobał". 

    Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów. Choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów. Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i nieudanych prób, przegranych ciężkich prób.

    Łzy to nie wstyd, to oznaka, że cholernie Ci na czymś zależy.

    nie rycz że coś Ci się nie udało. usiądź, otrzyj łzy i weź się w garść. nie daj się pokonać przez coś zwane kłótnią, problemem, kolejnym dupkiem czy następną szmatą. nikt nie mówił że będzie zajebiście i kolorowo, ale są takie momenty w życiu człowieka, na które warto czekać nawet kilkanaście lat.

    Dzięki Tobie uśmiechałam się do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. a ludzie tak dziwnie się patrzyli, jakby uśmiech był czymś niecodziennym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz