Emanowała namiętnością skroploną winem, Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem

‎- no to pijemy .
- a z jakiej to okazji ?
- no dzisiaj są urodziny Ani !
- Ani ?! 
- Ani moje, ani Twoje . :D 

- Jako mała dziewczynka uważałam że chłopcy są fuu.. A teraz oddałabym wiele żeby spojrzeć w Jego niebieskie oczka i usłyszeć " kocham Cię Skarbie "
‎- Mamo , przepraszam , że się spóźniłam..
- Okej , a chociaż poznam powód ?- Ten blondyn z przystanku. Dziś spóźnił się na autobus. Zostałam żeby popatrzeć jak czeka na następny. ♥ 

- Tylko dlatego, że spotkałaś jednego kretyna, który zniszczył Ci kawałek życia, nie wierzysz już w miłość? 

- funkcjonuję - to dobre słowo na obecny stan rzeczy.chodzę, mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę..